Po ks. Janie Masze zostały trzy relikwie: różaniec, list oraz chusteczka ze śladami krwi. Z ostatniej relikwii, zgodnie z wolą abp. Adriana Galbasa, zostały wydzielone mniejsze części. Relikwiarze zostaną przekazane do Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego, rodziny błogosławionego, a także do kaplicy Kurii Metropolitalnej w Katowicach. Duszpasterze, którzy w swoich parafiach będą chcieli zorganizować spotkanie modlitewne wokół postaci błogosławionego męczennika, będą mogli wypożyczyć relikwiarz na określony czas. – Bardzo serdecznie zachęcam, aby w Roku Jubileuszowym rozwijać w naszych wspólnotach parafialnych kult bł. Ks. Jana Franciszka Machy – napisał abp Galbas w liście skierowanym do duchownych archidiecezji katowickiej.
Kult błogosławionego rozwija się m.in. w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. W kaplicy Najświętszego Sakramentu umieszony jest obraz, a pod nim wspomniane relikwie. Tuż obok znajduje się skrzynka, do której można złożyć modlitewne intencje. Proboszcz parafii Chrystusa Króla, ks. Łukasz Gaweł, podkreśla, że codziennie składane są do niej prośby o modlitwę. Obok intencji dotyczących zdrowia znajdują się też prośby o łaskę chrztu dla wnucząt czy o nawrócenie kogoś bliskiego. Czasami można znaleźć karteczki z intencjami w języku angielskim i włoskim. W każdy pierwszy czwartek miesiąca sprawowana jest Msza św. za wstawiennictwem błogosławionego. Jedynie część intencji, ze względu na ich dużą liczbę, odczytywana jest przed liturgią.
Postulator procesu beatyfikacyjnego, ks. Damian Bednarski potwierdza, że bł. ks. Jan Macha znany jest nie tylko w Polsce. Świadczą o tym liczne prośby o relikwie. – Takie prośby docierają z Polski, ale i często z Ameryki Południowej, z Ameryki Północnej i z Dalekiego Wschodu – zaznacza. Dodaje też, że relikwie zostały złożone w Bazylice św. Bartłomieja w Rzymie na Wyspie Tyberyjskiej.
Warto przypomnieć, że w archidiecezji katowickiej istnieją także inne miejsca związane z kultem i pamięcią o męczenniku. W Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym powstała Izba Pamięci Ks. Jana Machy. Zgromadzono w niej osobiste przedmioty takie jak biret, klęcznik, pas klerycki czy pozostawione przez niego maszynopisy. Z kolei na cmentarzu parafii Świętej Marii Magdaleny w Chorzowie Starym, już w latach 50. XX wieku, powstał symboliczny grób ks. Jana Machy.
Zakrwawioną chusteczkę, z której wydzielono mniejsze cząstki znalazła rodzina w kieszeni spodni męczennika zwróconych po egzekucji. Zgodnie z zamysłem oprawców, po życiu kapłana miał nie zostać żaden ślad, dlatego też podjęto decyzję o niewydawaniu ciała męczennika.
Więcej o postaci bł. ks. Jana Machy: janmacha.gosc.pl
21 kwiecień 2025
Bp Marek prosi o modlitwę w intencji zmarłego papieża
"Z głębokim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Ojca Świętego Franciszka" - napisał...
21 kwiecień 2025
Nie żyje Papież Franciszek
Papież Franciszek zmarł o 7.35 w Poniedziałek Wielkanocny.
21 kwiecień 2025
„Nadzieja i odwaga do zmiany”
List Rektora Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego na Poniedziałek w Oktawie Wielkanocy 2025...
20 kwiecień 2025
Bp Szkudło: świat potrzebuje znaku
W Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego administrator archidiecezji katowickiej przewodniczył Mszy św. w katedrze...
19 kwiecień 2025
Bp Szkudło w Wigilię Paschalną: Niech w waszym trudnym życiu zwycięży Bóg
Administrator archidiecezji katowickiej przewodniczył liturgii Wigilii Paschalnej w katowickiej katedrze.
19 kwiecień 2025
Bp Wodarczyk: Wielki Piątek to nie finał, to początek nowego życia
Biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej przewodniczył wielkopiątkowej Liturgii Męki Pańskiej w archikatedrze Chrystusa Króla.